Taki kaprys dzisiejszego dnia. Cudowna zupa paprykowo-pomidorowa ze wspaniałym pesto.
Składniki:
6 dojrzałych pomidorów
3 duże czerwone papryki
1 ząbek czosnku
1 cebula
3 łyżki śmietany 18%
2 łyżki masła
sól
pieprz
Pesto:
1 garść listków bazylii
1 ząbek czosnku
1 łyżka (czubata) orzeszków pinii
1 łyżka startego parmezanu
sól
pieprz
Wykonanie pesto: wszystkie powyższe składniki umieszczamy w moździerzu i mielimy.
Zupa:
Na patelni umieszczamy masło, dodajemy pokrojoną w kostkę, cebulę.
Pomidory nacinamy na krzyż po 2 stronach (przy szypułce i po drugiej stronie), wkładamy je go garnka i zalewamy wrzątkiem na 3 minuty.
Po tym czasie wyjmujemy pomidory, obieramy ze skórki, przekrawamy na pół, usuwamy gniazda nasienne, a pomidory wrzucamy na patelnię (do cebuli).
Paprykę przekrawamy, usuwamy gniazda nasienne i zielony “ogonek” 😉 układamy na blasze i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni do czasu aż skórka z papryki zacznie się kurczyć. Wyjmujemy paprykę, studzimy, usuwamy skórkę, dokładamy paprykę do pomidorów, wszystko dusimy. Dodajemy pokrojony czosnek, sól pieprz. Dusimy około 20-30 minut.
Dodajemy śmietanę i blendujemy zupę.
Do zupy dodajemy kleks (lub serduszko 😉 ) śmietany 18% i pesto.