Nie wyobrażam sobie Świąt Wielkanocnych bez babki. I na naszym stole się oba pojawiła 😉
Składniki:
1 kostka masła (200 g)
1,5 szkl. mąki pszennej
4 jajka
2/3 szkl. cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 pomarańczy (należy sparzyć skórkę)
lukier:
1/2 szkl cukru pudru
(do lukru dodałam jeszcze resztę z połowy pomarańczy ale to w przepisie wyjaśnię)
Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do ostygnięcia.
Białka z 4 jajek ubijamy na sztywna pianę. Gdy piana już jest ubita odstawiamy białka.
W drugiej misce umieszczamy żółtka i cukier. Miksujmy aż masa stanie się jasna. Dodajemy masło, mąkę, proszek do pieczenia i miksujemy na małych obrotach. Wlewamy do naszej masy sok z 1/2 pomarańczy i 1/4 pokrojonej w kostkę skórki z pomarańczy. Dodajemy białka i delikatnie mieszamy.
Wykładamy masę do formy wysmarowanej masłem i posypanej mąką.
Pieczemy w 180 stopniach przez 35 minut.
Gdy babka się upiecze i ostudzi robimy lukier.
reszta pomarańczy – 1/4 skórki nawet z miąższem – kroimy w drobną kostkę i umieszczamy w rondelku. Dodajemy cukier puder i rozgrzewamy na ogniu. Czekamy aż lukier ostygnie i polewamy nim babkę.