Smaczny, słodki drink. Doskonały do powolnego sączenia podczas leniwych wieczorów. Kto by pomyślał, że takie mam hehe.
Różnie bywa z tym leniwieniem się. Nie za bardzo mam czas na lenistwo 😉
1/2 części tonika
1/2 części martini fiero
1 plasterek cytryny
Taka sama część tonika i martini, do tego wrzucam plasterek cytryny.
Prawda, że proste? Wobec tego smacznego 🙂